Wy, którzy tu wchodzicie, porzućcie wszelką nadzieję…Wskutek wielkiego wybuchu nuklearnego świat się skończył. A raczej zatrzymał się w miejscu w latach 50., dekadzie jazzowych standardów, w czasach, kiedy triumfy święcił Frank Sinatra, a w kinach wyświetlano obrazy z Audrey Hepburn, Jamesem Stewartem czy Cary Grantem, za kamerą stawał wielki mistrz Hitchcock, a za pędzel chwytał Jackson Pollock. Rzeczywistość byłaby sielanką, a my jeździlibyśmy Royce Rollsami w kolorze kawy z mlekiem, gdyby nie to, że jedyną szansę na przeżycie mieliby zgromadzeni w tajnej bazie wojskowej, Lastag, współczesnej Arce Noego, ziemi wybranej.Przekraczasz granice codzienności – szepczą nam do ucha twórcy nowo powstałego lokalu Lastag. Lokalu, którego otwarcie Sandmanowie objęli swoim skromnym patronatem.

Oficjalne otwarcie z wąsem już 28.09. Zagrają, zaśpiewają i zatańczą Bracia Figo Fagot, będzie i Boże-Boże-Boże-Bożenka, i ciepłe hot-dogi. My jednak zostaliśmy wybrani do superelitarnej grupy testowej i tajne podwoje Lastagu będziemy zwiedzić wcześniej. Jak było? O tym już jutro na sandmanowym fanpage, chodzą słuchy, że będziemy mieć dla Was niezłe suweniry ;)
Osławione granice codzienności będzie można przekraczać w lokalu Lastag od soboty 28.09. w mieście Białystok, przy ulicy Handlowej 1.
Zobacz także: